Tym razem gościnnie ale też sporadycznie z aparatem 😉 bo jak by inaczej. Doti i Karol czyli historia przeplatana wyznaniami sylwestrowej nocy, historia zagubionego kółka od buta, historia samotnej pasłęki ale pełnej szacunku 😉 i długo by jeszcze wymieniać ! Kochani wszystkiego najlepszego w tym nowym rozdziale życia no i szybkiego zakupu wózeczka albo dwóch 🙂 To życzymy my czyli dubeltowe M&M’sy. P.S. Gorące pozdrowienia dla szalonych Ludzików tych z zagranicznych Siedlec i tych z tutejszych Siedlec 🙂 P.S. Co by nie było to nie Łódź 😉
Przygotowania, ślub i przyjęcie weselne Karoliny i Arkadiusza.
Ślub: Parafia w Zgierzu
Sala Weselna : Nostalgia Sokolniki