Zaczęło się nieśmiało a skończyło się nad morzem – Łukasz jak to zapalony wędkarz złowił swoją Rybkę i zaprosił przed ołtarz 😉 A pózniej to już szaleli do białego rana. Podróż plenerowa zaprowadziła nas nad Bałtyk gdzie w międzyczasie wiatr łamał wszystko jak chciał mimo tego chmury jakie były takie były 😉
Zaprasza się do oglądania !
Niedaleko w okolicach Łodzi jest miejscowość gdzie dzieje się akcja tej ślubnej opowieści. No może nie tak blisko ale za to w pięknych okolicznościach przyrody. Plener ślubny za to przy kilku stopniach jesiennej pogody ale Kasia i Przemek dali radę 🙂 Młodej parze wszystkiego co najlepsze a wszystkich zapraszam do oglądania.
To był ślub inny niż wszystkie. Od roku przygotowywany, wszystko przemyślane i dopracowane. Był blog, były informacje co tydzień, co gdzie kiedy i jak… i był czarodziejski kapelusz 😉
Właściciel kapelusza beznamiętnie zakochany po uszy w Niej. Sam dzień chyba wiele stresu czy aby każdy zdąży czy wszystko wyjdzie tak jak zaplanowali … „i nie zapomnij zrobić kieliszków w serca” 😉 Przepiękny ślub przepleciony życzeniami „gromady potomstwa” i pogoda gdzie kierowca bolida nie ogarniał czy zdąży swoim kabrio dowieść Młodych na miejsce 😉 Wesele przeplecione niesamowitym występem Tiny vel Kudłaty do którego przygrywał DJ MAR bawiąc gości do białego rana. Później to już tylko szaleństwo na tramwajowych drutach, pożeranie szarlotki w Pałacu Poznańskiego, szeleszczące wstążki, Stajnia Jednorożców i nocne wyprawy do Doków. Poznajcie historię Justyny i Konrada. Panie Boczek pozdrowienia !
Dziś „mały” reportaż ślubny z Bełchatowa przesympatycznej pary Kasi i Macieja. Uroczystość zaślubin odbyła się w Parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Bełchatowie, natomiast przyjęcie weselne w domu weselnym „Przy Patykach”. Sesja plenerowa w jesiennej aurze to Park Źródliska w Łodzi, Księży Młyn, Piotrkowska oraz kilka podczas Light Move Festival Łódź. Miłego oglądania, a dla Państwa Młodych jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego !
To było szaleństwo, kupa śmiechu, pozytywnych emocji i radości. I na lądzie i w powietrzu a i w wodzie, i za dnia i nocą. Były pistolety łódki, pociągi, motory i helikoptery a i fotograf właził tam gdzie nie powinien mimo lęku wysokości. James Bond przy tym ślubie to pikuś ! Pozostaje życzyć samej takiej pozytywnej energii i szaleństwa.
Zobacz calosc wpisu »
Achh i ochhh 🙂 Co to był za ślub… Magda i Norbert powiedzieli sobie ślubne tak .. a później odlecieli z Łódzkiego Lublinka 😉 Zaczynamy od pleneru a kto dotrwa dalej to i obejrzy ślub. Materiału jak zwykle sporo , uśmiechu jeszcze więcej więc włączamy, biegniemy po kawę i dobre ciacho i oglądamy ! A dla Młodych jeszcze raz Najlepszego i szybkiej rekonwalescencji po plenerze 😉 Jak ktoś ma sposoby na pająka młynkowego to niech podsyła 😉
Zobacz calosc wpisu »
Dziś przesympatyczna para Bogusia i Łukasz. Zapraszam do oglądania.
Krótki reportaż w niebieskim kolorze. Plener za to słodki, zielony o zapachu truskawek i pewnego wina. Oj co to był za ślub 🙂 Uwaga dużo materiału może się chwilę ładować – będzie czas zaparzyć kawę 🙂
Zobacz calosc wpisu »
Hej Państwo Młodzi – takiego szaleństwa jak było na weselu i takiej zabawy jak była na plenerze życzymy na całe życie czyli pędźcie syrenką w eskorcie harleyów z pochodniami w dłoniach prosto na Light Move Festival 🙂 a „mustasze” same będą się śmiały. Najlepszego !